Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzol666
Aktywny forumowicz
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pią 23:19, 02 Mar 2007 Temat postu: Sepultura czy Soulfly??? |
|
|
Osobiście uważam,że Sepultura z Derick'em Greenem
jest o wiele lepsza(oprócz z wyjątkiem płyty "roots"z Max'em)
Grają naprade osto i super
mają Swój nie powtarzalny styl(brazylijski?)
Polecam gorąco
A co do Soulfly'a to myśle ,iż Max dobrze zrobił odchodząc z Sepultury!Muzyka od pierwszej płyty Cavarely zapowida się imponująco .
Proste riffy,zajebisty wokal i oczywiście brazylijski klimat to wszystko znajdziemy u tego wykonawcy!
A jakie jest wasze zdanie na ten temat, co wolicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From Hell.....
|
Wysłany: Sob 11:10, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wolę 100 razy Soulfly - nowa muza jest tak zajebista i ciężka że się tego opisać nie da. Zresztą całe życie byłem fanem Maxa. Kocham ich muzę a Sepultury to słucham tylko z Maxem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
bchn
Musi się podszkolić
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 13:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to oby dwa zajebiscie grają! i wole nie wybierac bo lubie obydwa tak samo!! graja dobra ostra muze która baardzo lubie!!
bobby/pozdrowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Parn
Aktywny forumowicz
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło i okolice
|
Wysłany: Czw 15:26, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tutaj musiał bym się rozpisywac na temat Sepultury i SoulFly trochę ale szybko to napisze i podsumuje. Zacznę od Sepultury. Pamiętam jak mój wielki kuzyn pozyczył mi płytę Roots. Na pierwszy raz uważałem, że jest chujowa. Jednak im dalej się słuchało to poprostu zaniemówiłem. Lecz gdy brat się spytał jaka jest to zapomniałem, jak się w domu mówi i odpowiedziałem: "Kurwa mac! Takiego metalu to dawno nie słyszałem!" Aż się źdzwiłem co powiedziałem. Wokal wtedy zajebisty, riffy proste lecz zabojcze i wyjebane w kosmos do granic możliwości! Szkoda że Cavalera odszedł! Jak poszedł w pizdu do SoulFly to nie słuchałem ich do Dante XXi. Ta płyta jest najlepsza w ich dorobku. Mroczna,zabojcza, wiele tekstów zaciągniętych z boskiej Komedii to miód dla moich uszu! Ocena za zespół 8,5/10! (pkt odbieram za płyty gówna, które się pojawiły!)
SoulFly- zespół Maxa Cavalery (tak się pisze jak pamiętam). Pierwsza płyta no taka sobie totalna Sepka. Druga, trzecia,czwarta i piata w podobie. Było słychac, że Max chce odejśc od Sepki stylu ale jakoś nie mógł. Jednak szósta "Dark Ages" pokazała mi jak się myliłem. Każdy utwór to mrok żądza krwi, mordu i wielu instynktów zwierzęcych ona we mnie wzbudza jak słucham "Babylon" to biore gitare i zapierdalam po niej! Ocena za zespół 9,5/10!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |